TEMAT WOLNY

Kasiorkowa · Wysłany: Nie 2:28, 09 Mar 2008 Temat postu:

acha super hehe dobranoc mi sie juz nie oplaca klasc spac hehe bo tylko sie rozespie i bedzie trzeba wstac Wesoly

Kasiorkowa · Wysłany: Nie 9:42, 09 Mar 2008 Temat postu:

z widzenia nici nie pojechalismy wyrolowal nas i nie zawiozl nas kumpel ale jestem wkurzona nawet nie macie pojecia michal dzownil do mnie powiedzialam mu ze nie przyjedziemy bo nas wyrolowal to rzucil mi sluchawka masakra jest ogolnie nie wiem co juz robic ze soba szlak mnie trafia

Asienka24 · Wysłany: Nie 10:22, 09 Mar 2008 Temat postu:

Witam.Ojej tak mi przykro Kasiorku Smutny

( Wyobrazam sobie jak sie czujesz..... qrcze no to ładnie sie zachował kolega uhhh.Wiedział jakie to wazne... Twojemu na pewno przejdzie choc dzis bedzie mu ciezko ale jak sobie to poukłada w głowce to sie odezwie i pretensji nie bedzie miec.... przeciez to nie Twoja wina.. Trzymaj sie kochana :hamster_love:

asica · Wysłany: Nie 12:32, 09 Mar 2008 Temat postu:

Kosiorkowa tak mi przykro że nie pojechałaś.Ale twój nie powinienbyć zły przecież to nie twoja wina.Tylko kumpla bo to on schrzanił sprawe.
Mam głowe dzisiaj ciężką.Wczoraj świetowałam dzien kobiet z kumpelą.Poszłysmy na piwko.Ostatni raz piłam piwo chyba z 6mcy temu i juz po dwóch piwach szumiało mi w głowie.A dzisiaj męcze sie.

GAMBIWAW · Wysłany: Nie 13:20, 09 Mar 2008 Temat postu:

Kasiorkowa · Wysłany: Nie 14:39, 09 Mar 2008 Temat postu:

wiecie najgorsze jest to ze nie wiem kiedy teraz pojade na widzenie i to mnie boli bo znowu go kupe czasu nie bede widziala a tak sie cieszylam ze dzis sie zobaczym,y a tu lipa powiedzialam ze jak bedzie dzownil to nie bede odbierala jego telefonu moze czegos sie nauczy bo to nie moja winna ze tam ten nas wystawil czuje ze to powazniejsza klotnia nasza albo jego heh ale nic na to nie poradze zobaczymy jak bedzie dalej

marsac · Wysłany: Nie 18:04, 09 Mar 2008 Temat postu:

Oj Kasiorkowa nie zazdroszcze ci twojego dzisiejszego humoru,ale ten wasz kumpel się zachował :: Smutny

(((szkoda gadać przecież mógł wam powiedzieć wczoraj to może byście kogoś znalazły innego by was zawiózł...Przykro mi..

Wiecie co a ja od swojego mężusia dostałam pięknego czerwonego misia który mówi y love you ,daje buzi i oczka mu się świecą--przyszedł wczoraj paczką hehe--ale ja kocham tego swojego łobuza...A tak wogóle dostałam nawet prezent na dzień kobiet od taty hehe jak nigdy....

Ale mam dzisiaj dzień taka ładna pogoda a mnie szlak trafia,że nie moge pójść z mężem na spacerek..Albo gdzieś pojechać do rodziny...

Ale już sobie obiecałam że jak wyjdzie to może gdzieś pojedziemy--na dłuższą wycieczkę może do Nowogardu hahahaha:)))))Myszko co o tym myślisz??

Myszka26 · Wysłany: Nie 18:21, 09 Mar 2008 Temat postu:

Marsac Nowogard wita z otwartymi ramionami a jak będziecie wakacje planować na sierpień to i na parapetówe przyjedziecie i wtedy nocleg będziecie mieli w nas. Mam nadzieję ze budowa sie nie przeciągnie. A jeśli to zawsze są materace hehehe.

U nas jeszcze tylko parę dni nie licząc dzisiejszego to jeszcze 5 a moze 4 zależy od tego nowego wychowka ale będę we wtorek już u dyra interweniowała żeby w piątek go puścili. Jak mi dzis cieżko jakbym chciała mieć go juz w domu. Dziś taka piękna pogoda tak bym sobie na spacer poszła ........

nitakanisiaka · Wysłany: Nie 18:26, 09 Mar 2008 Temat postu:

Hej wszystkim sorki ze tak sie zadko pojawiam ale pracuje Wesoly

sluchajta mam wiesci bylam w piatek u prokuratora i on nie przedluza sankcji... sledztwo zostalo zakoczone i Moj M jest od piatku w rekach sadu i teraz ciekawe co sad postanowi.... czekam znowu do srody tym razem Wesoly

ale mam nadziejej ze go puszcza!!!!
a co u was?
jaka dzis piekna pogoda poprostu super moj piesiolek to swiruje....

marsac · Wysłany: Nie 18:30, 09 Mar 2008 Temat postu:

Oj Myszko ja żartowałam przecież to 700 km prawie hehe,Ale dzięki hehe..

Aj kiedy będzie chociaż 25 marca ale ten czas nam się dłuży teraz a tak szybko leciał-to jest chyba najdłuższy miesiąc bo dni dłuższe:: Smutny

(((((

Myszka26 · Wysłany: Nie 18:42, 09 Mar 2008 Temat postu:

Marsac pomyślcie o tym poważnie ja nie żartuję wiesz że mi nie trzeba dwa razy powtarzać.

Dla mnie to najdłuższy tydzień w moim życiu. Jezu nawet dzis żałuję że w zeszłym pygodniu połączyłam dwie godziny tak bym dzisiaj u Niego była a tak wczoraj byłam z Damianem jego ostatnią godzinę wykożystać a dzis mi się okropnie przykszy chodzę i buczę nawet porządki w domu zrobiłam za co nie powinnam się łapać ale co ja mam ze sobą zrobic jak mam handrę jak cholera i miejsca sobie nie mogę znaleźć.........

Nita witaj. Ja też dużo nie piszę ostatnio bo ciągle gdzieś jestem ale ten tydzień mam przechlapany nie mam nic do załatwiania i siedzę w domu niestety musze sobie coś wymyśleć żeby czas mi zaczoł na nowo płynąć bo mam wrażenie że zegarek mi nawalił i czas stanoł w miejscu.

Madzia · Wysłany: Nie 18:44, 09 Mar 2008 Temat postu:

Hej wszystkim!!! Nie było mnie kilka dni.... Właśnie wróciłam z wyjazdu, odpoczęłąm więc wypad uważam za udany Wesoly

, przy okazji w sobotę byłam u mego wariata i było super!!! Kurcze jakoś nic specjalnego się nie wydarzyło ale nie wiem czemu było inaczej... lepiej, więc jestem mega zadowolona. Zresztą, dużo by opowiadać.... Wesoly

a co u Was?

Myszka26 · Wysłany: Nie 18:52, 09 Mar 2008 Temat postu:

Madzia to super że udał ci się wypad. Ja nie jestem zadowolona z mojego wczorajszego widzonka było do kitu tłok niesamowity trzeba było się przekrzykiwać a Damian wyszedł z płaczem on chciał dłużej być z tatą Artur też był bardzo przygaszony nic się nie kleiło jak nigdy to ostatnie widzenie wiec oboje myśleliśmy o tym aby to była ta sobota co będzie za tydzień gdy po niego pojadę zabiorę do domu legalnie przytulę i nikt mi nie zwruci uwagi nikt nie będzie nas obserwował .................

marsac · Wysłany: Nie 18:55, 09 Mar 2008 Temat postu:

No dobra Myszko -pomyśle,pomyśle :: Wesoly

))))

Witaj Madziulku i Nita : Wesoly

))))

Madziulku a co tu opowiadać ten miesiąc się dłuży jak nie wiem co,,żadem miesiąc nie był taki dlugi...Ale to chyba dlatego że czekam z niecierpliwością na kwiecień...Ale może jakoś przeżyje--hehe może ??? przecież ja musze przeżyć hahaha:::: Wesoly

)))))))))

nitakanisiaka · Wysłany: Nie 18:56, 09 Mar 2008 Temat postu:

Myszko ja tez mam teraz tydzien ktory sie tak zajebiscie dluzy ze hoho 16.03 koniec sankcji a w tygodniu bedzie wiadomo wszystko....oby bylo good