TEMAT WOLNY

Asienka24 · Wysłany: Śro 23:39, 12 Mar 2008 Temat postu:

Madziu a jaki wyrok ma Twoj łobuziak Jezyk

? I jeak dobrze zroumiałamto jest juz 7 lat tam??? qrcze długo, jak ty to kochana wytrzymujesz... Wesoly

Madzia · Wysłany: Śro 23:45, 12 Mar 2008 Temat postu:

Asieńko łącznie ma 8 i pół roku ale w końcu coś się ruszyło i jeśli dobrze pójdzie to będę go miała w maju... Tfu tfu aby nie zapeszyć, ale myślę że w końcu będzie dobrze Wesoly

Kasiorkowa · Wysłany: Śro 23:48, 12 Mar 2008 Temat postu:

Madziu trzymam za ciebie juz kciuki swoje wyczekalas i nacierpialas Wesoly

Jak ja bym chciala zeby michal juz byl tutaj kolo mnie kurcze nawet nie macie zielonego pojecia a moz ei je macie hehe Jezyk

nie raz jak mam sny o nim ze on jest na wolnosci itd i rano sie budze to az placze bez kitu
Ja sie zegnam wbije jutro do was jak wstane wczneisje bo musze zaczadc sprzatac przed sobotnia impreza Wesoly

dobranoc:)

Asienka24 · Wysłany: Czw 0:02, 13 Mar 2008 Temat postu:

Madziu no po takim czasie to juz naprawde musi byc dobrze...no ale zeby nie zapeszyc tfu tfu heheh Jezyk

to juzkoncoweczka u Was biorac pod uwage 7 lat!!!

Madzia · Wysłany: Czw 0:15, 13 Mar 2008 Temat postu:

dokłądnie Asieńko Wesoly

Dziękuję Wam dziewczynki za wsparcie Wesoly

. Kasiorkowa mnie też się ostatnio często Norbert śni ale nie mam tak jak Ty jak się obudzę, poprostu myślę sobię że to są sny o tym co będzie i tyle Wesoly

. Na szczęście od dawna nie mialam depresji dłuższej z jego powodu bo wiem że już bliżej niż dalej końca jest, a nie ma sensu płakać i wyrywać sobię włosy bo to nic nie da, nic nie przyspieszy a nie chcę aby zobaczył mnie jako wraka człowieka jak wyjdzie Wesoly

Asienka24 · Wysłany: Czw 0:24, 13 Mar 2008 Temat postu:

Ojjj bardzo słuszne i madre słowa Madziu Wesoly

Ni ejedna osoba chciałaby miec takie nastawienie... no ale roznie to wychodzi w praktyce niestety.... u Nas to dopiero ppoczatek i sie zacznie pewnie w maju... latanie proszenie o przepustki,prace, nowy zakład ojojo... cierpliwosci oby starczyło Wesoly

Oki lece spac, jutro przeciez tezjest dzien i dzien blizej do wyjscia naszych tesknot... Dobrej nocki Bye Byeeee

Madzia · Wysłany: Czw 0:28, 13 Mar 2008 Temat postu:

U nas ani pracy ani przepustek ale się żyje jakoś bo co zrobić? Ja się bardzo cieszę że swojego nastawienia Wesoly

. Dobrej nocki Wesoly

Barbie · Wysłany: Czw 0:34, 13 Mar 2008 Temat postu:

Madzia nie jedna pozazdrości Ci nastawienia Wesoly

też staram się tak myśleć ale nie zawsze mi to wychodzi a przed nami jeszcze wiele... Ostatnio stwierdziłam że cokolwiek się wydarzy to damy radę. Już tyle za nami to przetrwamy i to co będzie...

GAMBIWAW · Wysłany: Czw 0:41, 13 Mar 2008 Temat postu:

Dziewczyny u NITY jest tak że u jej M prok. już skończył śledztwo i wysłał akt oskarż. do sądu a czy 16.03 go puszczą decydyje sąd tzn albo sankcja mu sie skonczy 16 i bedzie na wolności czekał na sprawe albo sąd przedłuży mu i będzie na sprawe czekał w AŚ.

Ale pewno NITA jutro da znać co i jak.

Ja wybieram się wkoncu na widzonko Mruga

ale to dopiero za kilka godz tzn pociag mam jutro ti (czwartek) o północy aby w piatek byc w K-ce itp itp,
u mojej naszczescie w dochodzeniu nic sie nie dzieje czyli wszystko dobrze dla nas...mnie juz pomału z tesknoty trafia szlak....ale wytrwam i wyczekam... przewala oczami

Madzia

tez uważam iż jak nasze połowy wyjdą to musza od nas mieć siłe do działania, oparcie itp...pamietajmy im jest tam trudno a jak wyjda musza jakos sie odnaleść.

Sam to odczuwam jest mi trudno ale zyje na codzien, nie jest łatwo ale musi byc lepiej, ja pracuje oszczedzam itp, bo jak moja wyjdzie nie bedzie łatwo....i musze jej pokazać że jest wszystko OK...

Z cyklu tylko w polsce:

[link widoczny dla zalogowanych]

Też sposób ale gdzie tu jest prawo:

[link widoczny dla zalogowanych]

Madzia · Wysłany: Czw 0:45, 13 Mar 2008 Temat postu:

Wszyscy damy radę <ok>
Barbie ciężko wypracowane nastawienie Wesoly

ale miałam do wyboru albo to albo zwariować hehe Wesoly

Gambuś no to udanego widzonka życzę Wesoly

ja w sobotę znowu pędzę do księciunia. Oj jak ja mu uszy natrę to cześć sesesesesese

GAMBIWAW · Wysłany: Czw 0:46, 13 Mar 2008 Temat postu:

Barbie · Wysłany: Czw 0:59, 13 Mar 2008 Temat postu:

Gambi musi być udane widzonko Wesoly

Madzia nie zawsze wychodzi pozytywne myślenie ale staram się. Miałam już kilka bardzo silnych zalamań nerwowych ale jakoś z tego wyszłam i jest ok. Ale szczerze powiem że byłam o wiele silniejsza psychicznie czekając niż teraz jak mam Mirka.

GAMBIWAW · Wysłany: Czw 1:05, 13 Mar 2008 Temat postu:

Barbi ja to mam wrażenie, że początek tego roku jakis dziwny jest ale mam nadzieje iż skończy się dobrze.

Barbie · Wysłany: Czw 1:13, 13 Mar 2008 Temat postu:

Czemu dziwny? Będzie dobrze bo przecież ciągle nie może być pod górkę. Mi ubiegły rok prawie na początku zaczął się fatalnie ale koniec był dobry. Uciekam spać bo 5:30 pobudka. Dobranoc

GAMBIWAW · Wysłany: Czw 1:15, 13 Mar 2008 Temat postu:

Oby był dobry bo ile można iść pod prąd.

Dobranoc... :hamster_sleeps: