GAMBIWAW
Boss
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 19:00, 06 Mar 2008 Temat postu: WIĘZIENIE DLA KOBIET. |
|
Kobiety zwykle popełniają zbrodnie w zamroczeniu alkoholowym albo pod presją partnerów. Mają problemy z równowagą psychiczną. Najgorzej jest na początku, kiedy kobiety trafiają do aresztów śledczych. Towarzyszki z celi nie chcą z nimi jeść przy jednym stole. Kradną im rarytasy wyznaczające miejsce w więziennej hierarchii - kawę i papierosy...
Kobiety zwykle popełniają zbrodnie w zamroczeniu alkoholowym albo pod presją partnerów. Mają problemy z równowagą psychiczną. Najgorzej jest na początku, kiedy kobiety trafiają do aresztów śledczych. Towarzyszki z celi nie chcą z nimi jeść przy jednym stole. Kradną im rarytasy wyznaczające miejsce w więziennej hierarchii - kawę i papierosy. Niewiele pomagają skargi. Strażnicy, wychowawcy i psychologowie są bezradni. Z biegiem lat agresja słabnie. Najgorzej mają dzieciobójczyni - nigdy nie będą się cieszyć pełnymi prawami w więziennej społeczności.
„- Będziemy ją tępić do samego końca, tak długo, jak zostanie w więzieniu, dzieciobójczyniom nic innego się nie należy” - mówi czterdziestoletnia złodziejka. Więźniarki przeszukują sobie szafki a w szczególności narażone są na to skazane „cwelówy”. Tracą kosmetyki, ubrania oraz rzeczy z paczek jakie dostają z domu. Za kratami nawet drobna kradzież wiele znaczy ponieważ ograniczona jest dostępność do wszystkich artykułów. Więźniowie zwykle wzajemnie się nie okradają. Robią to tylko tym, którymi szczególnie gardzą. „- Wiem, kto mnie okradł, czasem nawet widzę, jak używają moich rzeczy. Ale co mam zrobić? Przecież ja tu nie mam żadnych praw” – mówi odsiadująca wyrok za zabicie swojego 10 miesięcznego dziecka. Wie, że nawet najmniejszy opór spotęguje agresję innych kobiet. Dzieciobójczynie traktowane są jak powietrze, a jak już się do nich zaczną odzywać współwięźniarki, to tylko wyzwiskami i pogróżkami.
Kryminolog prof. Brunon Hołyst twierdzi, że więzienna subkultura rządzi się prostymi prawami. Status więźnia jest tym wyższy, im lepszym przestępcą był na wolności np. dobry włamywacz czy fałszerz zawsze zdobędzie posłuch za kratkami. Natomiast wyrządzenie krzywdy dziecku, a więc osobie bezbronnej, jest traktowane jako oznaka słabości. Więźniowie takie przestępstwa traktują jako ohydne, a ich sprawcy są bezlitośnie piętnowani. Zwyczaj piętnowania dzieciobójczyń jest znany w więzieniach na całym świecie. W USA i Kanadzie osoby skazane za takie przestępstwa są izolowane w obawie przed linczem współwięźniów. Strażnicy nie tylko ukrywają prawdziwą przyczynę skazania dzieciobójczyni, ale rozpuszczają plotki, że dana osoba siedzi za pospolite przestępstwo. Wśród skazanych kobiet dzieci są na piedestale, bo to właśnie ich brakuje kobietom najbardziej. Kto krzywdzi dziecko, spotyka się z dyskryminacją. – mówi dr Zbigniew Lasocik z Instytutu Profilaktyki Społecznej i Resocjalizacji Uniwersytetu Warszawskiego. Obecnie za dzieciobójstwo w zakładach karnych siedzą w Polsce cztery kobiety. Aż 131 matek odsiaduje wyroki za maltretowanie potomstwa. Większość z nich pochodzi z patologicznych rodzin, przemoc znają z dzieciństwa. Służba więzienna izoluje tymczasowo aresztowane od skazanych, młodociane od recydywy, palące od niepalących. Jednak separować dzieciobójczynie od innych skazanych jest niezwykle trudno. Więzienia są przepełnione, poza izolatkami, w których wykonuje się kary dyscyplinarne, nie ma pojedynczych cel.
Zakład karny to budynek otoczony wysokim murem. Przed dotarciem do głównego budynku, w którym znajdują się cele, wielokrotnie słychać złowróżbny szczęk przekręcanych zamków. W celach piętrowe łóżka, umywalka i toaleta. Na ścianach plakaty gwiazdorów MTV i bohaterów brazylijskich telenowel. Zdarzają się pluszowe zwierzaki albo rachityczny kwiat na oknie. Dwa razy w tygodniu mieszkanki więzienia idą pod prysznic. Kobiety kąpią się w obszernej łaźni bez asysty strażniczek. Skazane w wiezieniu kończą szkoły zawodowe, uczą się języków, biorą udział w kołach zainteresowań. W więzieniu przechodzą terapie odwykowe.
W kobiecych zakładach karnych panują inne reguły niż w tych dla mężczyzn. Wśród mężczyzn panuje kult siły. Pedofile czy gwałciciele są gnębieni fizycznie, bici, czasem gwałceni. Kobiety robią to samo po swojemu i wybierają przemoc psychiczną. Dla kobiet jest ona równie dotkliwa. Tradycje nękania dzieciobójczyń podtrzymują recydywistki i kobiety pochodzące z rodzin o przestępczych tradycjach. Los dzieciobójczyń poprawia się, kiedy przebywają w celach z kobietami skazanymi po raz pierwszy za lżejsze przestępstwa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez GAMBIWAW dnia Pią 2:51, 07 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|